Suno Na Suno Na

# 2 Suno Na Suno Na… czyli co mi w głowie gra

Cześć! Jak ten czas szybko leci… Już 2 tygodnie minęły od pierwszego zestawienia z cyklu Suno Na Suno Na. Od tego czasu, na mojej playliście zaszły zmiany. Oczywiście o piosenkach z poprzedniego wpisu nie zapomniałam, nadal ich słucham. Lecz teraz na czele znajdują się inne utwory. Oto one:

Projekt bez tytułu

Oj, krąży mi ta piosenka w głowie, krąży. Od czasu, kiedy obejrzałam Raees, słucham jej codziennie. Piękna, wzruszająca i na swój sposób smutna. Za każdym razem przypominam sobie moment, w którym wybrzmiewały jej dźwięki i chcę mi się płakać, jak podczas seansu. Seansu, którego nie żałuję, bo Raees to dobry film. Shahrukh zagrał świetnie i po raz kolejny pokazał, że grać to jeszcze potrafi. Jeśli nadal będzie trzymać się ról dojrzałych mężczyzn, to jak najbardziej wyjdzie mu to na dobrze. Wszak najmłodszy już nie jest, więc niech młodziaków gra młodsze pokolenie aktorów. Jeśli ktoś jeszcze nie widział filmu, to szczerze polecam! Napisy polskie są w trakcie tłumaczenia. 😉

Baahubali (2015) - Dhivara (1)

O tej piosence wspominałam już w poprzednim wpisie (Bahubali). Zakochałam się w niej po uszy. Od tygodnia słucham ją po kilka razy dziennie. Choć może od dwóch dni trochę mniej, bo nie chcę, aby za szybko mi się znudziła. 😀 Piosenka przekonała mnie do siebie nie tylko piękną muzyką czy wokalem, ale również śliczną Tamannaah, która swoją tajemniczością zachęciła mnie do seansu filmu. Nie byłabym sobą, gdybym nie wspomniała o Prabhasie, który moje serce zdobył od pierwszego ujęcia z nim. 😛 Ale ja to jestem taka Prabhasowa fanka, zatem to normalne. 

tak

Często mam tak, że przeglądam YouTube’a i szukam nowych piosenek, które mi się spodobają albo czekam, aż coś sam mi podpowie. Już nie raz obejrzałam jakiś film, bo tak bardzo spodobała mi się z niego piosenka. Tak też było w przypadku tych dwóch utworów. Nie mogłam zdecydować się, którą częściej słucham od kilku ostatnich dni, bo myślę, że obydwie jednakowo. Jedna z nich to piękna Enna Solla, która opowiada historię młodego małżeństwa i ich rozwijającej się miłości. Pokazuje ich pierwsze miesiące, to jak się poznają i docierają do siebie. Druga pokazuje kwitnącą miłość dwójki ludzi, ich wspólnie spędzany czas.

Baarish

Kto śledzi nowości ze świata Bollywood, piosenkę tę na pewno już zna. Od czasu jej premiery, wypuszczono już jeszcze dwie inne. Jednakże to właśnie Baarish podoba mi się najbardziej jak na razie. Być może to przez efekt pierwszeństwa, a może przez słowa refrenu, które łatwo zapadają w pamięć: Yeh mausam ki baarish. Yeh baarish ka paani. Yeh paani ki boondein. Tujhe hi toh dhoondhe…

Raabta - Ik Vaari Aa

Kolejna świeżynka. O szybszym tempie od wszystkich pozostałych, bardziej z typu nowoczesnych, ale z romantycznym tekstem i ciekawym klipem (piękna Kriti Sanon). Nie wyczekuję jakoś szczególnie tego filmu, jednakże piosenki jak na razie mi się podobają (dziś miał premierę tytułowy song, a w klipie wystąpiła Deepika Padukone).

________________________________________________________

A jakie Wy obecnie słuchacie piosenki? Przy jakiej piosence polubiliście się z przyciskiem “Replay”? Podzielcie się swoimi faworytami. 😉 Z chęcią przesłucham wszystkie! 😉

8 komentarzy

  • SalaamNamaste

    Z twojego zestawienia najczęściej słucham Baarish <3 cudowna piosenka. Często wracam też do Saanson Ke i Ik Vaari Aa. Enna Solla i Oh Oh nie znam, ale może się zapoznam 😀 Dhivara to również śliczna piosenka. U mnie dodatkowo leci na okrągło cały album Half Girlfriend. Dziś wyszedł i muszę powiedzieć, że jestem naprawdę zachwycona. Jest fantastyczny <3

  • ByLove

    “Ik Vaari Aa” to mój zdecydowany faworyt z Twojej listy. Właściwie w tej piosence zakochałam się dopiero po którymś z kolei przesłuchaniu, za pierwszym razem aż tak mnie nie zachwyciła. “Dhivara” też jest super, ale nie jest to mój ulubiony utwór ze ścieżki dźwiękowej Bahubali 😜
    Ostatnio często wracam do utworu “Phir Bhi Tumko Chaahunga” z Half Girlfriend – piękny jest, wokal Arijita… boski 😍 Do znudzenia też słucham “Mitwa” i “Chale Chalo” z Laagaan. No i nadal pozostaje wierna mojej miłości do starszych utworów 😛 “Mere Sapno Ki Rani” przesłuchałam ostatnio już tyle razy, że gdyby to była płyta dawno by się zacinała 😆 Poza tym ostatnio do łask wróciły tez utwory, na których punkcie szalałam jakiś czas temu, czyli “Papa Kehte Hain” z Qayamat Se Qayamat Tak oraz boskie “Choli Ke Peeche” z Khalnayak 😊

    • Preetishya

      O, “Chale Chalo” jest piękne! 🙂 Choć zawsze, kiedy słyszę tę melodię to przypomina mi się “Kal Ho Naa Ho”. 😛 Co do starszych utworów, ostatnio postanowiłam sobie, że muszę porządnie wziąć się za starsze produkcje indyjskie. Swoimi piosenkami przypominasz mi o tym! 😛 Rób tak dalej, a może szybciej się za to wezmę! 🙂 Co do “Choli Ke Peeche” – filmu jeszcze nie widziałam, ale piosenkę bardzo lubię! 😉

  • BollywooDagmara

    U mnie też całe dnia gra Ik Vaari Aa i Baarish <3 Uwielbiam te piosenki! Mam nadzieję, że szybko się nimi nie znudzę 😉 Na mojej playliście goszczą jeszcze: ŚWIETNA piosenka Nakhrilley z Kill Dil, My Name Is Ranveer Ching – w kółko nucę, Aashiq Surrender Hua – jedna z moich ulubionych, Dil Cheez Tujhe Dedi z Airlift – KOCHAM i CUDOWNA Aaj Unse Kehna Hai z Prem Ratan Chan Payo! Koniecznie przesłuchaj te utwory, chociaż prawdopodobnie już je znasz 😀 Pozdrawiam <3

    • BollywooDagmara

      Zapomniałabym 😀 Słucham też piosenek wspaniałego francuskiego wokalisty. Koniecznie przesłuchaj choćby jego najbardziej znaną piosenkę – Andalouse. On nazywa się Kendji Girac 😉 <3

      • Preetishya

        Bardzo dziękuję Ci za tyle świetnych piosenek! 🙂 Wśród takiej ilości filmów rocznie w przemyśle indyjskim, nie dam rady znać wszystkich piosenek. 😛 Chociaż bardzo bym chciała. 😀
        “Kill Dil” jeszcze nie oglądałam, ale piosenki coraz bardziej zachęcają mnie do seansu. 🙂 “Nakhrilley” jest naprawdę dobra! 😉 “My Name Is Ranveer Ching” – jest super! Ranveer świetnie w niej tańczy. 😀 “Aashiq Surrender Hua” jakoś do mnie nie przemawia, pomimo pięknej Alii Bhatt. :/ “Dil Cheez Tujhe Dedi” – też super! Ciekawe połączenie muzyki arabskiej i słów w hindi. 😀
        A co do Kendjiego Girac’a – znam i bardzo lubię. Swego czasu szalałam na punkcie piosenki “Andalouse”, a potem za całą jego płytą. <3 Ma piękny głos i jest mega przystojny! <3

  • Mere Ishq

    Pod całym zestawieniem się podpisuję! ❤ Wszystkie wymienione piosenki mam w swojej playliście 😀 Najczęściej słucham “Baarish” i “Ik Vaari Aa”. Do “Baarish” musiałam przekonać się po kilku dniach, zaś “Ik Vaari Aa” pokochałam od razu! Pozostałe piosenki równie często słucham 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *