• Suno Na Suno Na

    #5 Suno Na Suno Na… czyli co mi w głowie gra

    Dawno mnie tu nie było… Ostatnio mam niestety mało czasu, przez co brak mi chęci do wszystkiego. Jakoś nie potrafię zabrać się do obejrzenia w całości filmu, bo jak jakiś włączę, to po kilkudziesięciu minutach go wyłączam. W dodatku nie miałam też weny do dodawania czegoś na bloga, bo pisałam pracę licencjacką, która wyciągała ze mnie mnóstwo energii, tak że już później nie chciało mi się nad niczym innym pracować. Za to podczas pisania, słucham mnóstwo muzyki, a od jakiegoś czasu, znowu mam fazę na piosenki z filmów indyjskich. Dlatego postanowiłam, że po długiej przerwie, podzielę się tutaj z Wami moimi ostatnimi faworytami muzycznymi. A że dawno już takiego wpisu…