Suno Na Suno Na
Piosenki Bollywood,  Suno Na Suno Na

#8 Suno Na Suno Na… czyli czego słuchałam w 2020 roku

Rok 2020 powoli dobiega końcowi, a więc czas już najwyższy na zrobienie pewnego rodzaju podsumowań. Jako że niedawno wróciłam do serii Suno Na Suno Na, której głównym założeniem jest moje miesięczne podsumowanie muzyczne, stwierdziłam, że do grudniowego wpisu podejdę od innej strony. Nie znajdziecie tutaj piosenek, które słuchałam jedynie na przełomie listopada oraz grudnia. Otóż przygotowałam dla Was, a także poniekąd dla siebie, zestawienie utworów, jakie grały mi w głowie w 2020 roku. Będą to zatem tytuły, które mocno zapadły mi w pamięć podczas słuchania ich przez cały rok. Takie, które mocno utkwiły mi w pamięci i pewnie jeszcze na długo w niej zostaną. Zapraszam Was zatem na bardzo osobistą listę, w której mam nadzieję, że odnajdziecie również coś dla siebie!


1) Samajavaragamana – Ala Vaikunthapurramuloo

Samajavaragamana

Samajavaragamana to mój zdecydowany faworyt 2020 roku! Nie ma innej piosenki, która aż tak bardzo skradłaby mi serce, jak właśnie ta. Sprawiła, że początki pandemii były bardziej znośne, a przystojny Allu Arjun tańczący w jej rytm, pocieszał mnie niejednokrotnie przez cały rok. Odważnie stwierdzę, że Samajavaragamana z filmu Ala Vaikunthapurramuloo to moja piosenka roku. Niezwykle na mnie wpłynęła, rozczuliła serce i znalazła w nim swoje miejsce i raczej jeszcze długo go nie opuści. Jest w niej coś magicznego, wyjątkowego i niezwykle pięknego, dzięki czemu przyciągnęła mnie niemalże natychmiast, jak dwa magnesy i opuścić nie chce. I ja się nie sprzeciwiam, a wręcz zachęcam innych, żeby się z nią zapoznali! Dlatego jeśli jeszcze nie słuchaliście tego utworu, gorąco polecam Wam nadrobić tę zaległość! <3 Ja za każdym razem, kiedy jej słucham, odpływam w zupełnie inny, piękniejszy świat…


2) Suryudivo Chandrudivo – Sarileru Neekevvaru

Suryudivo Chandrudivo

Suryudivo Chandrudivo to piosenka, która również towarzyszyła mi przez większość czasu w 2020 roku. Przynajmniej od momentu, kiedy obejrzałam film Sarileru Neekevvaru, czyli mniej więcej od połowy maja. To niezwykła, liryczna opowieść o nadziei, pięknie i ogólnie o życiu, świetnie wpisująca się w klimat filmu. Kiedy usłyszałam ją pierwszy raz, odpłynęłam na dobre… Do dziś, kiedy ją słucham przechodzą mnie ciarki… Jest po prostu przepiękna! Przekonajcie się sami!


3) Bismil – Haider

Haider Bismil

Bismil to utwór, którego brzmienie pozostanie ze mną nawet, gdy 2020 rok wreszcie się skończy. Kto oglądał Haider, dobrze wie, jaka ważna jest ta piosenka dla całego filmu. Jaką głęboką metaforę niesie jej tekst i jak odmienia głównego bohatera. Kiedy tylko puszczam ją sobie na wieży czy w telefonie na słuchawkach, od razu wracają wszystkie emocje związane z filmem. W dodatku utwór ten sprawia, że od razu chce mi się tańczyć oraz śpiewać podobnie jak bohater, co niejednokrotnie czynię. Niezmiernie cieszę się, że odkryłam ten utwór i obejrzałam Haider w tym roku. Wam również to polecam, jeśli jeszcze ich nie znacie.


4) Tu Hai – Mohenjo Daro

Tu Hai Mohenjo Daro

Tu Hai, a konkretniej wersja Sindhu Ma, czyli pełniejsza wersja pierwszego tytułu, to kolejna piosenka, która mocno wtargnęła na moją listę przebojów 2020 roku. I z całą pewnością nie chciała z niej łatwo zniknąć. I bardzo się z tego powodu cieszę! To niezwykle piękny i liryczny utwór, który po pierwszym przesłuchaniu zachęcił mnie do obejrzenia Mohenjo Daro. Sam film nie jest może wybitny, ale ta piosenka świetnie ukazuje jego klimat. Jestem wielką fanką takich delikatnych, ale jednocześnie mocnych utworów, których tekst ujmuje mnie od pierwszego usłyszenia. I taka też jest Tu Hai lub Sindhu Ma… Po prostu piękna, chwytająca za serce i sprawiająca, że człowiek od razu zaczyna marzyć… Uwielbiałam do niej wracać i myślę, że nadal będę to robić. Po prostu niektóre piosenki potrafią ze mną zostać na naprawdę długo i tak też jest w tym przypadku.


5) Vathikkalu Vellaripravu – Sufiyum Sujatayum

Sufiyum Sujatayum

Vathikkalu Vellaripravu podobnie jak pozostałe utwory szybko zajęła wysoką pozycję na mojej liście najczęściej słuchanych piosenek w 2020 roku. I nadal je piastuje. Nie zamierzam szybko rezygnować ze słuchania tej jakże przepięknej piosenki, która wspaniale oddaje klimat całego filmu. Choć Sufiyum Sujatayum okazał się być niezbyt wybitnym filmem, tak do tej konkretnie piosenki nadal uwielbiam powracać. Wystarczy tylko obejrzeć klip, by już się w niej zakochać! Przynajmniej w moje gusta wpisała się idealnie! Ma wszystko to, co kocham w piosenkach indyjskich: piękne brzmienie instrumentów oraz wokali, zapadająca w pamięć melodia i chwytający za serce refren, którego nie sposób zapomnieć. Dodatkowo zachęca również do tańca i śpiewania! Szybko nauczyłam się na pamięć słów refrenu, gdyż ten zostawił mocny ślad w mojej pamięci. Z pewnością na długo jeszcze w niej zostanie.


6) Enna Solla Pogirai – Kandukondain Kandukondain

Enna Solla Pogirai

Pamiętam, że kiedy pierwszy raz usłyszałam Enna Solla Pogirai podczas seansu Kandukondain Kandukondain (pol. Rozważne i romantyczne), byłam zaskoczona, jaką piękną piosenkę skrywał dla mnie film, którego obejrzenie ciągle odkładałam! Ona jest po prostu doskonała pod każdym względem! I nic w tym dziwnego, przecież skomponował ją wielki maestro A. R. Rahman, którego wielce szanuję i uwielbiam. Cały utwór jest taki prosty, subtelny, z oszczędną w formie scenerią. I w tym właśnie tkwi jego piękno! Nie było innej opcji, żebym się w nim nie zakochała od pierwszego usłyszenia! Wpisuje się on totalnie w moje klimaty muzyczne! <3 Polecam Wam odbyć tę liryczną podróż razem z bohaterami! Jestem pewna, że się nie zawiedziecie!


7) Ek Zindagi – Angrezi Medium

Ek Zindagi

Ek Zindagi na długo zagościła na mojej playliście w pierwszy kwartale. Jak dobrze wiemy, Angrezi Medium był ostatnim filmem w karierze wspaniałego aktora – Irrfana Khana, który odszedł od nas 29 kwietnia. Wtedy też często słuchałam piosenek z jego filmów, jednakże Ek Zindagi najczęściej. Związane to było nie tylko ze śmiercią Irrfana, ale również z seansem filmu. Do dziś lubię do niej wracać ze względu na piękny tekst i przesłanie. Idealnie nadaje się do słuchania, kiedy człowiek szuka inspiracji i motywacji do działania. Bo pamiętajmy, mamy tylko jedno życie! Szkoda je zmarnować. 🙂


8) Dil Ne Yeh Kaha Hai Dil Se – Dhadkan

Dhadkan

W tym roku postanowiłam nadrobić nieco zaległości gazetkowych (czyli filmy Bollywood dodawane kiedyś do polskich gazetek) i tak oto obejrzałam film Dhadkan. Sam w sobie jakoś wybitny nie był, ale zaraz po seansie zakochałam się na całego w jego soundtracku. A bardziej szczegółowo w jednej w piosence, czyli Dil Ne Yeh Kaha Hai Dil Se. Wałkowałam ją na okrągło przez dobry miesiąc! I nadal uwielbiam do niej wracać. Ma w sobie to coś ze starych piosenek, to piękno, tę niewinność, ten old school w dobrym tych słów znaczeniu. Zdecydowanie jest to piosenka, do której bardzo często wracałam w 2020 roku, więc nie mogło jej tutaj zabraknąć.


9) Aankhon Ki Gustakhiyan – Hum Dil De Chuke Sanam

Aankhon-Ki-Gustakhiyan

Ku mojemu zdziwieniu jak tylko zaczął się rok 2020, YouTube podpowiedział mi, żebym posłuchała sobie piosenki Aankhon Ki Gustakhiyan z filmu, do którego nie pałam największą miłością. I moje zdziwienie nie byłoby tak wielkie, gdyby nie to, że utwór ten towarzyszył mi przez cały rok! Nie było miesiąca, kiedy to chociażby raz nie przesłuchałam Aankhon Ki Gustakhiyan. I tak z miesiąca na miesiąc piosenka ta kusi mnie coraz bardziej, aby zrobić sobie seans powtórkowy z Hum Dil De Chuke Sanam. Póki co jeszcze mi się nie udało, ale kto wie, może w 2021 roku tego dokonam? Bo jedno muszę przyznać, młoda i piękna Aishwarya Rai Bachchan kusi i to bardzo… Jednakże Salman Khan stoi na przeszkodzie.


10) Bharat Ki Beti – Gunjan Saxena: The Kargil Girl

gunjan saxena

Ten utwór towarzyszy mi od seansu filmu Gunjan Saxena: The Kargil Girl w sierpniu. Od tego czasu uwielbiam wracać do tej pokrzepiającej, wychwalającej bohaterstwo i odwagę Gunjan Saxeny piosenki. Słuchając jej, od razu robi mi się na sercu lepiej i wczuwam się w historię tej postaci. Choć nie jestem Hinduską, czuję dumę z tego, że posiadają taką osobę. Dodatkowo utwór ten można przypisać do wielu innych postaci kobiecych, które wpisały się na karty historii Indii. Dlatego też uważam, że to wyjątkowa piosenka o pięknym tekście. Mocno polecam Wam seans filmu, tym bardziej że dostępny jest z polskimi napisami na Netlixie.


11) Dil Bechara – Dil Bechara

Nie ma chyba obecnie fana Bollywood, który nie wiedziałby o śmierci świetnego aktora Sushanta Singh Rajputa. A także o ostatnim filmie w jego karierze, czyli Dil Bechara. Ja od czasu obejrzenia filmu i przetłumaczenia do jego napisów, bardzo często wracałam do soundtracku. W szczególności jednak miejsce na mojej playliście zdobył tytułowy utwór. Bezradne serce w wolnym tłumaczeniu na polski, pięknie oddaje klimat całego filmu i historii w nim przedstawionej. Przyznam się szczerze, że niejednokrotnie słuchając Dil Bechara, zakręciła mi się łezka w oku… Myślę, że będę jeszcze niejednokrotnie wracać do tego utworu również i 2021 roku.


12) Titliaan – Afsana Khan/Taaron Ke Shehar – Neha Kakkar

Neha Kakkar

Na sam koniec zostawiłam dwa utwory, które nie pochodzą z indyjskich filmów, a raczej reprezentują indyjski pop, jeśli tak to mogę nazwać. Przede wszystkim jest to piosenka Taaron Ke Shehar wokaliski Nehy Kakkar. Kiedy obejrzałam i przesłuchałam ją pierwszy raz, byłam niezwykle zauroczona. I to uczucie nie opuszczało mnie na naprawdę długo. Słuchałam ją codziennie po kilka razy… Po prostu coś pięknego… Natomiast piosenka Titliaan to moje ostatnie odkrycie i wielka miłość. Nie będę ukrywać, że uwielbiam wszelkie arabskie motywy w piosenkach indyjskich. Sprawiają one, że momentalnie się zakochuję i chcę jeszcze więcej! I tak było również z tą piosenką. Wystarczyło, że obejrzałam klip, raz przesłuchałam utwór i już byłam stracona. Myślę, że zostanie ze mną jeszcze na długo w 2021 roku.


I oto moje 12 (13) piosenek, które najczęściej słuchałam w 2020 roku. Jak widać sporo w nich różnorodności, gdyż są tutaj utwory z Bollywood, Tollywood, Kollywood, Mollywood, czy także po prostu indyjskich piosenek popularnych. Oczywiście takich piosenek jest jeszcze więcej, ale gdybym chciała wymienić je wszystkie z pewnością wpis ten byłby baaardzo długi. Dlatego jeśli jesteście ciekawi, jakie piosenki jeszcze towarzyszyły mi w 2020 roku to zapraszam Was do przesłuchania mojej specjalnej playlisty na YouTube. 🙂 Link do niej znajdziecie poniżej, wystarczy, że klikniecie w przycisk. A tymczasem życzę Wam Szczęśliwego Nowego Roku kochani!


PS A czego Wy słuchaliście w 2020 roku? Pochwalcie się swoimi tytułami w komentarzach! 

2 komentarze

  • Nandini

    Dziękuję za wpis! Mam ostatnio kryzys muzyczny, a dzięki Twojej playliście mam teraz czego słuchać. 🙂 Kilku piosenek z Twojego zestawienia nie znam, więc tym bardziej się z nimi zaznajomię. I super, że jest link do całości na YouTube 🙂 Pozdrawiam!

    • Preetishya

      Cieszę się, że wpis się podobał! Takie zestawienia i podsumowania są właśnie fajną inspiracją również dla mnie. Wracam do piosenek wcześniej słuchanych, z którymi wiążą się pewne wspomnienia, konkretne wydarzenia. 🙂 Chyba będę od teraz zawsze na koniec dawać link do playlisty na YouTube 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *