-
Thank you for coming (2023) – potencjał, który się rozmywa
Kiedy w kinie indyjskim pojawia się film poruszający tematykę kobiecej przyjemności i seksualności, nie da się przejść obok niego obojętnie. Thank You For Coming to jeden z tych tytułów, które próbują zmienić sposób, w jaki Bollywood opowiada o intymnych aspektach życia kobiet. Jako fanka kina indyjskiego od lat obserwuję, jak branża powoli, choć nie bez oporu, otwiera się na tematy, które jeszcze niedawno były nie do pomyślenia w komercyjnych produkcjach. Ale czy film Karana Boolaniego rzeczywiście przełamuje schematy, czy tylko udaje, że to robi? Postanowiłam to sprawdzić.
-
Największe klapy Bollywood
Bollywood to nie tylko świat olśniewających hitów i kasowych przebojów. Czasem nawet najbardziej wyczekiwane produkcje kończą jako spektakularne klapy – zarówno pod względem finansowym, jak i artystycznym. W tym zestawieniu przyjrzymy się filmom, które miały ogromne budżety, gwiazdorską obsadę i wielkie oczekiwania, ale ostatecznie rozczarowały widzów i krytyków.
-
Dhoom Dhaam (2025) – Netfliksowa nijakość w akcji
Bollywood i Netflix to połączenie, które rzadko przynosi dobre efekty. Już dawno przestałam mieć większe oczekiwania wobec filmów produkowanych przez tę platformę, bo zazwyczaj kończy się to przeciętną fabułą, nijakimi postaciami i brakiem klimatu, który kocham w indyjskim kinie. Dhoom Dhaam nie było wyjątkiem. Włączyłam ten film, bo akurat byłam chora i potrzebowałam czegoś lekkiego z polskimi napisami. Liczyłam na prostą, ale przyjemną rozrywkę, zwłaszcza że zapowiedzi obiecywały miks akcji i komedii w stylu hollywoodzkiej Nocnej randki (2010). Niestety, dostałam flaki z olejem – film, który zaczyna się obiecująco, ale szybko tonie w schematach i przewidywalności.
-
Maharaj (2024) – odwaga, prawda i walka z systemem
Maharaj (2024) to film, który od samego początku przyciąga kontrowersyjnym tematem i odważnym przesłaniem. Netflix sięgnął po historię, która nie tylko wydarzyła się naprawdę, ale także porusza wciąż aktualne problemy – nadużycia władzy, manipulację wiernymi i siłę niezależnej prasy. Brzmi jak przepis na mocne kino? Sprawdźmy to!
-
Zima w Bollywood: najlepsze piosenki w śnieżnej scenerii
Oglądając filmy Bollywood, zauważyć można, że pojawiają się w nich również piosenki, które nagrane są w zimowej scenerii. I nie zawsze dotyczy to produkcji, których akcja dzieje się w Kaszmirze, czyli w górzystym stanie Indii, gdzie śnieg nie jest niczym dziwnym. Bollywoodzcy twórcy lubią przenosić swoich bohaterów na chwilę w inne miejsce Indii lub nawet świata, aby pośpiewali sobie w śnieżnej scenerii, nadającej piosence romantycznego klimatu. Wówczas bohaterki ubrane w skąpe sari lub salwar kameez wraz z o wiele cieplej ubranymi bohaterami (ale nie zawsze), tańczą i śpiewają, najczęściej wyznając sobie miłosne uczucia względem siebie. Stęskniona za śnieżną zimą, postanowiłam bliżej przyjrzeć się tematowi i wybrałam 10, według mnie, najlepszych…