Filmy Bollywood ze świąteczno-noworocznym tłem

Czas przed świętami i podczas ich trwania jest wspaniałą okazją, aby obejrzeć wszelkie możliwe filmy, w których święta są głównym motywem lub chociażby tłem. Ameryka oraz inne kraje jak dotąd dostarczyły nam naprawdę wiele takich produkcji. Jest w czym wybierać! A jak to jest z Bollywood? Czy uświadczymy tam filmy, w których święta Bożego Narodzenia odgrywają taką ważną rolę? A no nie… Chyba że takiego nie pamiętam lub nie potrafię dobrze szukać, to mnie poprawcie! Niestety trudno tu znaleźć klasyczny świąteczny film, gdzie akcja skupia się na Bożym Narodzeniu, celebracji, rodzinnych spotkaniach itp. Nic w tym jednak dziwnego, bowiem znaczna część obywateli Indii to przecież hindusi, czyli wyznawcy hinduizmu, czyli religii, w której Boże Narodzenie nie istnieje. Niemniej jednak znalazłam dla Was kilka produkcji, w których ten popularny świąteczno-noworoczny motyw występuje! Nie jest ich może za wiele, ale za to niektóre z nich są naprawdę warte obejrzenia! Zapraszam zatem do dalszego czytania, a potem być może i oglądania!

1) Ek Main Aur Ekk Tu (2012)

To zdecydowanie pierwszy film, jaki przyszedł mi do głowy w związku z tym wpisem. Nie ma chyba innego filmu, którego akcja działaby się bezpośrednio w dni świąteczno-noworoczne. Choć w Ek Main Aur Ekk Tu okres ten jest tylko tłem do wydarzeń, to tworzy on naprawdę piękny klimat. Dodatkowo stwarza jeszcze lepsze podłoże do dziejącej się na ekranie akcji. Bo czyż nie z końcem roku stajemy przed pytaniem, jaki on był, co byśmy chcieli zmienić w kolejnym lub jest to po prostu świetna okazja do podjęcia nowych wyzwań lub decyzji? I tak też jest w tym filmie. Naszych bohaterów poznajemy lepiej 24 grudnia w Las Vegas. Oboje są samotni, więc postanawiają spędzić ten wieczór razem, choć wcześniej prawie że się nie znali. Po upojnej nocy budzą się jako para małżonków. Od tego momentu życie tych dwoje nieznajomych zacznie się zmieniać.

Wiem, fabuła brzmi bardzo po hollywoodzku. Takie też możemy po części odnieść wrażenie, oglądając ten film, że raczej jest to Hollywood, a nie Bollywood. Niemniej jednak to bardzo piękny, ciepły i jakże mądry film Bollywood! Ogląda się go z nieopisaną przyjemnością, chłonąc każdą minutę, z jedynie 111 minut dostępnych, jak gąbka! Nie uświadczymy tu żadnego śniegu, świątecznych obchodów, ale dzięki ozdobom i światełkom wyczuwamy w tle ten klimat. Klimat, który idealnie wpisuje się w ten świąteczno-noworoczny okres. Film ma momenty śmieszne, bardziej poważne, wzruszające i przede wszystkim ma on nieść dla nas delikatną naukę. Można się zatrzymać na chwilę i pomyśleć o własnym życiu. Gorąco polecam Wam Ek Main Aur Ekk Tu! Oczywiście możecie obejrzeć o dowolnej porze roku, ale gwarantuję Wam, że zimą, a w szczególności przed świętami lub w trakcie świąt, wczujecie się w niego jeszcze bardziej!

2) Anjaana Anjaani (2010)

Anjaana Anjaani to film wyjątkowy, niezwykły i o cudownym klimacie, o czym piszę więcej w innym wpisie. Niemniej jednak nie mogło go zabraknąć w tym zestawieniu! Bo jakiż inny film, jak nie ten ma w sobie tyle ozdób świątecznych, światełek, śniegu i całego tego świąteczno-noworocznego klimatu! I choć, tak jak w przypadku Ek Main Aur Ekk Tu, to wszystko jest tylko tłem do wydarzeń, to jednak jego wpływ mocno odczuwa się na ekranie. Myślę, że dużo też, w moim przypadku, pomogło miejsce głównych wydarzeń, czyli Nowy Jork – miasto moich marzeń. Gdyby akcja ta działa się w inną porę roku i w innym czasie, z pewnością nie miałaby takiego wydźwięku. To przecież Sylwester jest kluczowym dniem dla filmowych bohaterów. To właśnie wtedy wszystko ma się skończyć i jednocześnie zacząć. Anjaana Anjaani to przepiękny film, który warto obejrzeć w szczególności w okresie listopadowo-grudniowym, kiedy to najlepiej możemy wczuć się w panującą na ekranie pogodę, a także dostrzec piękno otaczających bohaterów ozdób. Czy to film idealny na Boże Narodzenie? Jak najbardziej tak! Niezwykła komedia romantyczna, która wzruszy nie jedno serce!

3) Dilwale (2015)

Fanką Dilwale nie jestem, ale w nim również zobaczymy święta jako tło do jednej ze scen. Nie chcę zdradzać szczegółów, by nie spojlerować tym, którzy jeszcze go nie oglądali. Niemniej jednak, jak widać na zdjęciu powyżej, od razu zauważyć można, że chodzi o święta Bożego Narodzenia, ewentualnie Diwali. Niemniej jednak według fabuły tłem do wydarzeń na ekranie jest właśnie Boże Narodzenie. Dodatkowo twórcy filmu zainspirowali się tutaj jednym z najpiękniejszych filmów świątecznych, czyli Love Actually! Dla zainteresowanych, o czym piszę, zachęcam do obejrzenia sobie tej sceny tutaj. Mnie ona bardzo śmieszy i sprawia, że czuję się zażenowana, ale mimo to jest w pewien sposób urocza. Mały akcent świąteczny, ale jak najbardziej wpisuje się w ramy dzisiejszego wpisu. Warto też dodać, że premiera Dilwale miała miejsce 17 grudnia 2015 roku, czyli dosłownie kilka dni przed świętami. 🙂

4) Happy New Year (2014)

Happy New Year już za sam tytuł zasłużył sobie na miejsce w tym zestawieniu. W dosłownym tłumaczeniu z angielskiego to przecież “Szczęśliwego Nowego Roku!”. Niemniej jednak nie tylko to pozwoliło mu znaleźć się na tej liście. Kluczowa akcja filmu skupia się bowiem najpierw na 24 grudnia, czyli Wigilii, a potem na 31 stycznia, czyli na Sylwestrze. Fabuła Happy New Year jest dosyć prosta – pod przykrywką uczestnictwa w międzynarodowym konkursie tańca sześcioro nieudaczników układa plan wykradzenia diamentów Charanowi Groverowi. Nie ma tutaj za wiele akcentów świątecznych lub noworocznych, oprócz wystawnych imprez (choć mogę ich nie pamiętać, bo seans tego filmu odbyłam jakieś 6 lat temu…), niemniej jednak powyższe szczegóły zachęciły mnie, aby tytuł ten znalazł się w tym wpisie. 🙂

5) Yeh Jawaani Hai Deewani (2013)

Yeh Jawaani Hai Deewani to beztroski film opowiadający o tym, jak odnaleźć się w przyjaźni, rodzinie i karierze jako dwudziestokilkulatek. Film przedstawia zimową krainę w Himalajach, gdzie główni bohaterzy odbywają podróż swojego życia. Dodatkowo (Uwaga! Spojler!) akcja kończy się w Sylwestra, co idealnie pasuje do obecnego sezonu. Yeh Jawaani Hai Deewani to świąteczny smakołyk, którego warto skosztować właśnie w okresie świąteczno-noworocznym. Niesie za sobą piękne przesłanie, grają w nim znakomici aktorzy i potrafi zachwycić w niejednej scenie. W moim przypadku zakochałam się w tym filmie dopiero po drugim seansie, więc jeśli nie jesteś pewien, czy to dobry film na teraz, to może nadeszła idealna okazja na danie mu drugiej szansy? Polecam!

BONUS

Shandaar (1974)

Mam dla Was jeszcze mały bonus w postaci świątecznej piosenki z filmu Shandaar. Jej tytuł brzmi Aata Hai Aata Hai Santa Claus Aata Hai, a brzmienie refrenu bardzo przypomina Jingle Bells. Dodatkowo bohaterem klipu jest sam Mikołaj oraz dzieci, które wesoło sobie z nim tańczą i śpiewają. Naprawdę ciekawa piosenka, o której istnieniu wcześniej nie wiedziałam. Polecam obejrzeć i przesłuchać!

I to już koniec mojego świąteczno-noworocznego zestawienia filmowego. Mam nadzieję, że wpis Wam się spodobał i być może pomogłam Wam w wyborze filmu Bollywood, który obejrzycie w przerwach pomiędzy innymi świątecznymi produkcjami. A jeśli znacie inne indyjskie filmy, w których tłem do wydarzeń na ekranie są święta, koniecznie dajcie znać w komentarzach! Sama jestem ich bardzo ciekawa, bo moja pamięć i źródła w Internecie mogą być ograniczone, więc czekam z niecierpliwością na Wasze tytuły filmów lub piosenek!

Wesołych Świąt! 🎄